środa, 11 listopada 2015

....czyli, kilka słów ode mnie z ostatnich dni....



Witajcie Kochani !




Z tej strony Ona - dawno mnie tu nie było, ale to tylko i wyłącznie przez brak czasu, bo ciągle siedzę i szyje. Znalazłam chwilę między szyciem, sprzątaniem i rysowaniem wykroju by naskrobać co nieco do Was z naszego małego świata :)




Skończyłam szyć lalę Aurelię, kosztowała mnie bardzo dużo pracy, nerwów i innych dolegliwości, ale w końcu się udało. Szycie które poszło w miarę sprawnie strasznie mnie ucieszyło, jednak wiele nerwów kosztowało mnie malowanie twarzy - robiłam to pierwszy raz - wiele prób aż w końcu osiągnęłam efekt zadowalający moje oczy. Może nie jest doskonała za to oryginalna i jestem z niej zadowolona. Czeka dzielnie na półce na nową właścicielkę.




Prezentuje się tak :

Lala Aurelia 

Lala Aurelia 







Po uszyciu lali przyszedł czas na zrealizowanie dawnego zamówienia od mojego znajomego, który się przypomniał szybko widząc poczynania na Mnisiowie. Projekt - Lis z Małego Księcia. Powiem Wam, że sama chciałabym mieć takiego lisa - przyjaciela. W bajce lis był przyjacielem Małego Księcia. Mimo, że wielu ludzi uważa lisa za chytrego i przebiegłego tutaj okazał się wielkim i wiernym przyjacielem. Mimo, że nie oglądałam bajki to czytałam książkę i jeden cytat zapadł mi w głowie. 

A mianowicie :
„Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”

Lis prezentuje się tak :

Lis

Lis



Moje odczucia co do tego cytatu są jak najbardziej optymistyczne, pomimo wielu doświadczeń uważam, że serce zawsze powie nam co jest dla nas dobre, oczy tylko widzą to co chcą widzieć.


        Postaram się znaleźć więcej czasu by do Was tu zaglądać, nie zapomnijcie że możecie odwiedzić mnie również na Mnisiowie https://www.facebook.com/mnisiowo/?fref=ts dzięki Pawłowi blog uzyskał nowe logo, które możecie zobaczyć na stronie :)








Tymczasem żegnam się z Wami i wracam do projektu misia - do zobaczenia i czytania niebawem na Mnisiowie :)


Zaglądajcie !


Miłego dnia Kochani :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz